5 najlepszych rodzajów pocałunków – jakie są? 

Któż z nas nie lubi się całować? Rozróżnić możemy przynajmniej kilka rodzajów pocałunków. Każdy z nich oznacza w sumie inny typ namiętności. W okresie nastoletnim młodzi ludzie wręcz palą się do tego, by jak najszybciej poznać wszystkie rodzaje pocałunków. Które pocałunki najbardziej umiłowali sobie Polacy, a jakich nie znoszą? Dlaczego jedne pocałunki wzbudzają w nas ogrom szczęścia, a o innych wolelibyśmy jak najszybciej zapomnieć? Dziś pod lupę weźmiemy cmokanie!

1.  Pocałunek w policzek

Najmniej zobowiązujący z pocałunków. Zbliżamy usta do policzka osoby, z którą po prostu się witamy. W kulturze latynoamerykańskiej to nic dziwnego, że dwóch facetów heteroseksualnych całuje się w policzek na powitanie. Czasami nawet nie trzeba dotykać czyjegoś policzka bezpośrednio ustami, aby wyrazić tym samym radość z tego powodu, że kogoś widzimy.

2.  Malinka

Inaczej nazywana “pocałunkiem wampira”. Najczęściej pozostawia się malinki na szyi, gdzie skóra jest delikatna. Malinki mogą być udanym sposobem na grę wstępną w sypialni, chociaż nie wszystkie dziewczyny je lubią. Cała sztuka robienia malinki polega na układaniu ust w kształt literki “O”, a potem delikatne ssanie naskórka przez kilka sekund. Potem zaobserwować możemy ślad w postaci czerwonej plamki, zwanej właśnie malinką. Na pewno nie zaszkodzi wykonywanie malinek raz na jakiś czas. Warto jednak zapoznać się zarówno z zaletami jak i wadami tego rodzaju nietypowych pocałunków. Tutaj dowiecie się znacznie więcej: https://kobiecystyl.pl/jak-zrobic-malinke-praktyczne-rady-robienia-malinki/

3.  Pocałunek francuski

Ulubiony pocałunek wszystkich Polaków, zwłaszcza tych namiętnych i nastawionych na konkretne doznania i zbieranie doświadczeń erotycznych. Pocałunki francuskie dopuszczają działanie języka, przez co doznania są niezwykle intensywne i mocne. Są symbolem wolności oraz nieskrępowanej namiętności. Prawie każdy z nas, oglądając w młodości francuskie filmy, ukradkiem marzył o tym, żeby wreszcie spróbować czegoś podobnego. Nie zawsze się udawało, ale przecież wiadomo, że wieloletnie treningi czynią mistrza. Eksperci francuskich pocałunków na przyszłość stają się świetnymi specjalistami choćby w robieniu minety swoim partnerkom. Zatem również i w tym przypadku – nauka nie idzie w las!

4.  Pocałunek amerykański

Polega na specyficznym ssaniu warg. Mężczyzna w czasie pocałunku najczęściej ssie górną wargę. Kobieta – dolną. Doznania są niezwykle przyjemne, zwłaszcza w sytuacji, gdy ktoś może się pochwalić naturalnie mięsistymi i ponętnymi wargami bez żadnych ulepszaczy i wypełnień.

5.  Pocałunek “na styk”

Wygląda jak beznamiętne zbliżenie, ale to tylko pozorne wrażenie. Ekspresowe zetknięcie ust na ułamek sekundy także może sprawić przyjemność, zwłaszcza w sytuacji, gdy zakochani gdzieś się spieszą i nie mają za bardzo czasu, ani możliwości na czułość w miejscu publicznym. Taki pocałunek jest pewnego rodzaju dowcipem sytuacyjnym, choć nie każdy go rozumie.

Artykuł powstał we współpracy z blogiem dla kobiet KobiecyStyl.pl.